Na początku stycznia przeczytałam, że kolorem przewodnim roku 2018 będzie fiolet o nazwie Ultra Violet. Kolor ten został wybrany przez Instytut Pantone, który na kolorach zna się jak mało kto! Oszalała nie tylko branża modowa czy osoby zajmujące się szeroko pojętym desingiem, ale także wizażyści! Jak grzyby po deszczu można zaobserwować wysyp paletek cieni do powiek inspirowanych najmodniejszym kolorem tego roku! Co prawda, miesiące temu wzięłam tą nowinę z przymrużeniem oka, ale w końcu uległam i stałam się prawdziwym miłośnikiem fioletu! Bo nie jak teraz, to kiedy? Łapcie ten trend nim przeminie, a ja zapraszam do dalszej części mojego fioletowego postu! 💜
Moje fioletowe zbiory, to miks wszystkiego. Właściwie skompletowanie tego było dość intuicyjne! Są to produkty, które już jakiś czas stosuję, korzystam i chętnie podzielę się moimi spostrzeżeniami na ich temat. Będzie trochę zachwytu i bubel.
Find Your Color to 10 ml lakiery do paznokci od marki JOKO. Bogata gama, a jest ich aż 40 kolorów, przyprawia o zawrót głowy! Ja wybrałam pastelowy odcień fioletu o nazwie "Don't Promise" o numerze 125. To co wyróżnia te lakiery to przegenialny pędzelkiem typu "one move", umożliwiający pomalowanie paznokcia za jednym pociągnięciem! Niesamowicie mocne krycie, trwały efekt i odporność na ścieranie wyróżnia ten produkt. Lakier dostaniecie nawet w osiedlowych drogeriach w cenie 12 zł. Ja bym brała!
Jeśli kochacie małe paletki, dzięki którym możecie wykonać makijaż w 4 krokach i nie czujecie potrzeby kombinowania co ze sobą łączyć by prezentowało się dobrze? Zaufanie specjalistą 😉. Avon stworzył paletkę cieni o nazwie Smoky Plums utrzymaną w fioletowych odcieniach. Składa się ona z 3 matów i 1 najjaśniejszego, perłowego cienia. Ich gramatura wynosi 5 g. Cienie w odczuciu są dość kredowe, a ich pigmentacja jest średniej jakości, nawet z dobrą bazą marnie sobie radzą. Cena to 36,00 zł. Dajcie koniecznie znać w komentarzach, czy miałyście te palety z Avonu i jak się u was sprawdziły. Mnie osobiście nie zachwyciła.
Sypki cień z aplikatorem Precision Glimmer od Avon o kolorze "lilac" to produkt, który mnie pozytywnie zaskoczył. Aplikacja gąbeczką przebiega pomyślnie, jednak należy robić to ostrożnie, bo ma tendencje do osypywania. Pigmentacja jest zadowalająca. Cień delikatnie się mieni, jednak ten efekt jest bardzo subtelny. Pojemność produktu wynosi 1 g. Niestety nie pamiętam ile kosztował, ponieważ ten produkt kupiłam dość dawno, a nie widziałam by był dostępny nadal w katalogu.
Dezodorant z atomizerem Natural Vitality od Adidas
to propozycja dla młodych, energicznych kobiet. To jeden z tych
zapachów, który gości na rynku od 2008 roku, więc zapewne sporej części z
was jest doskonale znany. Mnie urzekła jego kompozycja zapachowa,
świeżość, a zarazem subtelnie wyczuwalna słodycz. Nie jest ani mdły, ani
przytłaczający, idealnie nadaje się na co dzień. Kwiatowo - owocowe
nuty w tym połączeniu najbardziej sprawdzą się w okresie wiosenno -
letnim. Pojemność wynosi 75 ml, a jego cena to 15 zł.
Nuta głowy: pomarańcza, jabłko, liść pomidora, liczy
Nuta serca: magnolia, arbuz, kwiat lotosu, kwiat osmantusa
Nuta bazy: drzewo sandałowe, cyprysik hinoki Sypki cień z aplikatorem Precision Glimmer od Avon o kolorze "lilac" to produkt, który mnie pozytywnie zaskoczył. Aplikacja gąbeczką przebiega pomyślnie, jednak należy robić to ostrożnie, bo ma tendencje do osypywania. Pigmentacja jest zadowalająca. Cień delikatnie się mieni, jednak ten efekt jest bardzo subtelny. Pojemność produktu wynosi 1 g. Niestety nie pamiętam ile kosztował, ponieważ ten produkt kupiłam dość dawno, a nie widziałam by był dostępny nadal w katalogu.
To wszystkie już propozycje, które dla was przygotowałam. A jeśli pytacie o brokaty, to są one tak wiekowe, że pamiętają czasy magazynów "Bravo" i "Bravo Girl", w których jako dodatek zostały dołączone! Jak mawia klasyk "kiedyś to było", a ten mały "gratisik" tak mi przypadł wtedy do gustu, że nawet szkoda mi było go używać 😂
Podsumowując, ten rok bez wątpliwości należny do ultrafioletu! W komentarzu dajcie znać, czy u Was również króluje wszechobecny fiolet, czy zupełnie nie przywiązujecie wagi do tego co jest na topie. Ściskam i do następnego 💋
Podsumowując, ten rok bez wątpliwości należny do ultrafioletu! W komentarzu dajcie znać, czy u Was również króluje wszechobecny fiolet, czy zupełnie nie przywiązujecie wagi do tego co jest na topie. Ściskam i do następnego 💋
Lubię fiolet na paznokciach, w makijażu mi nie pasuje.
OdpowiedzUsuńJa nie lubie fioletu ani na pazurkach ani w makijazu :(
OdpowiedzUsuńBLOG ANGELIKA EM
Ten zapach Adidas jest ładny :)
OdpowiedzUsuńLubię fiolet, jako akcent w makijażu oka :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej spodobał mi się odcień lakieru do paznokci, przepiękny ♥
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
nie znam tych kosmetyków ale fioletowy bardzo lubię
OdpowiedzUsuńMówiąc szczerze jakoś szczególnie nie podążam za trendami. Już nie :D Ale ogólnie fiolet to mój ulubiony kolor zdecydowanie! Z gromadki kosmetyków znam zapach i był na prawdę fajny :) Miło go wspominam, szkoda jedynie, że był bardzo nie trwały :(
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zostaję na dłużej! :)
Zgadzam się z Tobą :) Zapach nie należy do trwałych, ja jednak traktuję to jako atut. Niestety gdy za długo i w mocnym natężeniu czuję zapach np . jak świeżo po zaaplikowaniu, bądź podczas używania markowych perfum za miliony monet, bardzo mnie to przytłacza i wręcz mdli. Taki mój urok ;-)
UsuńCieszę się i dziękuję, że zostajesz ze mną na dłużej, ściskam :*
Kolor lakieru przecudny, lubię też fiolet na ustach dodaje charakteru.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ojj, ja dawno nie miałam na sobie fioletu :) Ale mam nową paletkę w tych odcieniach i chyba coś niebawem stworzę z jej udziałem :)
OdpowiedzUsuńlubię ten kolor:0
OdpowiedzUsuńLakier do paznokci ma przepiękny kolor. <3 Ja mam tenisówki w tym odcieniu i bluzkę na ramiączkach. <3
OdpowiedzUsuńKiedyś fioletowy to był mój ulubiony kolor lecz niestety tak średnio mi pasuje 😋
OdpowiedzUsuńW tym roku przeczytałam o tym kolorze, na którymś z blogów. Szczerze mówiąc kiedyś nie miałam o takim losowaniu pojęcia! Ale miło dowiedzieć się czegoś nowego ;) Lubię fiolet i świetnie pasuje w ubraniach i kosmetykach:)
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje, miałam kiedyś perfum z tej serii tyle, że różowy:) Ten błyszczący, sypki cień ma bardzo ładny kolor!
Nie przepadam za fioletowymi kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńLubię fiolet, te cienie są idealne dla mnie :)
OdpowiedzUsuńObsesja fioletu i u mnie :D
OdpowiedzUsuńFiolet?
OdpowiedzUsuńLubię w ubiorze, a cień w tym kolorze też posiadam.
niestety owe cienie do powiek z Avonu to bubel nad bublami dla mnie...
OdpowiedzUsuńfiolet to mój ulubiony kolor ;) obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam owocowe zapachy, więc z pewnością dobrze by mi zrobił Natural Vitality od Adidas. Niesamowite, że taki tani.
OdpowiedzUsuńLubię ten zapach Adidasa :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jak by mi było we fiolecie. ?
OdpowiedzUsuńSama uzywam tego adidasa :P polecam
OdpowiedzUsuńaktualnie mój ulubiony kolor :* Jesienią obowiązkowy w mojej szafie :)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio sporo fioletów w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńJa - jakoś nie jestem fanką FIOLETU - bez względu na,to czy jest on umieszczony w kosmetychach czy też odzieży.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię fiolet w makijażu oka, ale kompletnie nie jest moim kolorem i u mnie wygląda po prostu smutno :(
OdpowiedzUsuńCienie piękne :-)
OdpowiedzUsuńCienie mi się bardzo podobają no i lakier ❤
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
choć nigdy nie używałam to podoba mi się ten zapach adidas :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają tego typu kosmetyki, polecam!
OdpowiedzUsuń