niedziela, 2 września 2018

Antyperspirant Mineral Protection 5 Floral Fresh, Garnier

Antyperspiranty w sprayu używam od kiedy pamiętam. Stanowi on u mnie zawsze dopełnienie i utrzymanie higieny w ciągu intensywnego dnia, mimo nigdy nie miałam problemów z potliwością. Niestety w sytuacjach stresowych potrafię zalać się potem, a antyperspirant jest tutaj zbawienny. Ja zdecydowanie wolę je w formie aerozolu niż w kremie czy sztyfcie, z racji tego że pozostałe wymienione powodowały u mnie duży dyskomfort.


A dziś zaprezentuję wam antyperspirant Mineral Protection 5 Floral Fresh od Garnier który z całej mojej kolekcji wybrałam do dzisiejszego postu, dlatego iż w ostatnim czasie znowu po niego sięgam. Co o nim sądzę? Czy mi się sprawdza? Zapraszam do czytania w dalszej części postu!
  
Od producenta 

"Antyperspirant Garniera 48h z Mineralite - minerałem o właściwościach ultraabsorpcyjnych.48h nieprzerywanej ochrony przed wilgocią. Skóra która oddycha. Bez alkoholu. Bez parabenów. Testowany dermatologicznie. Optymalna tolerancja dla skóry.

Protection 5: Kompletna ochrona skóry i ubrań 5 w 1: (1) przeciw przykremu zapachowi (2) przeciw wilgoci (3) przeciw podrażnieniom (4) przeciw białym śladom (5) przeciw żółtym plamom. Świeży, kwiatowy zapach. "

Moja opinia 
 
Antyperspirant Mineral Protection 5 Floral Fresh od Garnier to jeden z moich niezawodnych, któremu zaufałam po tym, jak często potrafiłam zmieniać swoje ubrania z czarnych na białe czy też kolorowe. Testuję już kolejne opakowanie, ale wyjątkowo z tym miałam małą przygodę!

Działaniem antyperspirantu w aerozolu jest zmniejszenie wydzielania potu, a także wyeliminowania nieprzyjemnego zapachu poprzez rozpylenie go bezpośrednio na pocącą się cześć ciała.

Przeznaczony jest on dla wszystkich kobiet, które chcą się poczuć świeżo przez 48 godzin. Chociaż ja przez tyle nie testowałam, naprawdę 😜

Aplikacja przebiega bezproblemowo. Należy wstrząsnąć i rozpylić z odległością 15 centymetrów od pachy, która praktycznie wysycha od razu po aplikacji. Nic się nie klei, nie postawia na niej tłustych plam. Czasami zdarzyło się, że nanosiłam go nawet bezpośrednio po depilacji i nie wywołam u mnie żadnych podrażnień czy dyskomfortu.

Zapach jaki rozpylamy z atomizera nie jest taki słodki, jak wskazuje na to jego opakowanie. Nic z tych rzeczy! Jest bardzo delikatny, kwiatowy i co najważniejsze - nie drażniący. Niestety, ale nie jest jakoś bardzo długo wyczuwalny, albo po prostu przyzwyczaiłam się do tego zapachu i po czasie już go nie czuję. Przyjemny!

Wydajność jest zachwycająca, ale z racji tego iż kupuję opakowanie większe czyli 250 ml, a nie również dostępne 150 ml, to starcza mi na wiele dłużej. I takie rozwiązania naprawdę lubię. Ale do torebki proponuję wybierać mniejszą objętość.


Jeśli chodzi o ochronę na co dzień, to sprawdza się on bardzo dobrze, zarówno podczas upałów, sytuacjach stresujących czy podczas uprawiania sportu. Skóra pozostała świeża i sucha, subtelnie pachnąca. Skutecznie blokuje nieprzyjemny zapach i nie zdarzyła się jeszcze żadna wpadka. Warto pamiętać również o odpowiednim dbaniu o swoją higienę osobistą, depilowaniu, używania odpowiednich preparatów do mycia, a antyperspirant stworzy idealne dopełnienie w utrzymania higieny podczas całego dnia.

Antyperspirant Floral Fresh od Garnier posiada również blokadę, co jest mądrym rozwiązaniem. Na pewno podróżujące osoby to docenią, czy również te które noszą go w torebce.

Minusem niewątpliwie jest to, iż ciężko zmyć wcześniej rozpyloną warstwę antyperspirantu. Trzeba się mocno przyłożyć podczas kąpieli, by zmyć to jaką powłokę ochronną sobie zaaplikowałam. Zdarzyło się niestety też tak, że mój atomizer się zatkał i nie wydobywał się z niego antyperspirant, a po zupełnie amatorskim odetkaniu wydobywało się z niego coś białego, klejącego, co nie chciało wyschnąć po kontakcie z pachą. Dzisiaj, przygotowując się do tego postu, odkryłam, że chyba zdarza się to czasem, bo nawet na stronie jednego ze sklepów oferujących ten produkt, oprócz całego opisu znalazłam również informację o tym co w takiej sytuacji zrobić. I w momencie zatkania atomizera, należny odwrócić butelkę do góry nogami i przepłukać gorącą wodą... Nie musicie dziękować 😏


Cena to około 8 zł za 150 ml oraz 15 zł za 250 ml. Chociaż bardzo często możecie trafić na bardzo korzystne promocje, gdzie duży antyperspirant kupicie nawet na 11 zł.

Dostępność mniejszego antyperspirantu jest zadowalająca. Dostaniecie do w każdej drogerii stacjonarnej. Z dorwaniem sprayu o pojemności 250 ml było o wiele trudniej. Czasem nie ma danego zapachu i trzeba albo się wstrzymać, albo wybrać coś innego, albo wyruszyć w inne miejsce. A w internetach dostaniecie wszystko 😋

Podsumowując, mimo paru wpadek przy tym opakowaniu, jest on jednym z najskuteczniejszych antyperspirantów jakie do tej pory używałam. Żadnych plam, wilgoci, zapachu potu czy podrażnień. U mnie sprawdza się rewelacyjnie, dajcie znać czy podzielacie moje odczucia. A jeśli macie innych swoich ulubieńców też chętnie poczytam. Do zobaczenia. Cześć! 💋

6 komentarzy:

  1. Nigdy nie miałam antyperspirantów tej firmy. Raz na jakiś czas sięgam po bloker Ziai, więc na co dzień nie potrzebuję mocnej ochrony :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam wiele antyperspirantów od nich bo kiedyś były moim nr 1, z czasem jednak stały się dla mnie męczące.. Zapach zdecydowanie mi się znudził i stał się wręcz duszący, do tego wydawało mi się, że nie zawsze działają jak powinny po tylu miesiącach użytkowania (chyba skóra się już przyzwyczaiła). No i ten nalot.. też się baaaaardzo często zdarzał i do tego wtedy łatwo było o podrażnienia :( Ale może faktycznie do nich wrócę za jakiś czas :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam wersję różową i naprawdę byłam zadowolona, najczęściej wracam jednak do Rexony :) Obserwuję i zapraszam do siebie w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Stosowałam wersję różową i bardzo miło wspominam, ale lubię ich kuleczki ( roll-on`y ) są dla mnie delikatniejsze i wcale nie mniej skuteczne.

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie kiedyś gorowala rexona ale od paru ładnych miesięcy także uzywam tego garniera tylko zielonej wersji. Nie dosc ze pachnie pięknie tosiwtnie sobie radzi z utrzymaniem świeżości w ciagu dnia! U mnie jak na razie ulubiony :) Zapraszam również do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam go nigdy, ale wydaje się fajny ;)
    Pozdrawiam.
    www.tipsforyoungers.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń