Październik minął mi bardzo szybko! Intensywny okres, jesienna aura i poczucie, że bez kremu do rąk i dobrej pomadki ochronnej się nie obędzie. Taki misz masz produktów z każdej kategorii, które zbierałam przez cały miesiąc, odkładając do kosmetyczki, aby mieć pewność, że nie zapomnę o niczym, gdy będę tworzyła zestawienie moich październikowych ulubieńców. Jeśli jesteście ciekawe za co polubiłam dane produkty, to zapraszam do czytania w dalszej części postu!💗
Pozwólcie, że opiszę każdy produkt, bo są naprawdę warte uwagi, by wspomnieć o nich troszkę więcej, niż jednym zdaniem 😊
Krem do rąk aloesowy, SPMedline
Glicerynowy krem do rąk SPMedline z ekstraktem z aloesu bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Pomimo iż SPMedline może niewiele wam mówić, to jest to krem dostępny wyłącznie w aptekach. Dostałam go zupełnie za darmo podczas większych zakupów i troszkę podchodziłam do niego nieufnie, szczególnie, że w internecie nie znalazłam żadnej opinii na jego temat. Jego pojemność wynosi 100 ml, działania jakie wykazuje to skuteczne nawilżenie, natłuszczenie oraz rozjaśnienie. Chroni przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Nie pozostawia tłustej powłoki, po wsmarowaniu doskonale się wchłania. Pachnie bardzo delikatnie, ja nie przepadam za kosmetycznymi mocno perfumowanymi, co jest bardzo na plus. Czyni skórę dłoni miękką i delikatną.
Lakier do paznokci Express Dry, Golden Rose
Lakier do paznokci od Golden Rose w najmodniejszym kolorze tego sezonu - ciemno bordowy o numerze 59! Jak można przeczytać na buteleczce "posiada specjalną, wytrzymałą formułę z połyskiem, która gwarantuje schnięcie lakieru już w 60 sekund od nałożenia". Cudowny, głęboki kolor i idealne krycie uzyskane już po dwóch warstwach. Pojemność szklanej buteleczki wynosi 7 ml, posiada przyjemny pędzelek, którym dobrze się pracuje. Lakier dobrze się nosi, nie odpryskuje jakoś szybko, no i ładnie się "ściera". Utrzymuje się w stanie nienaruszonym nawet 5 dni.
Antyperspirant w sprayu Happy Morning, Rexona
Antyperspirant od Rexony Happy Morning w sprayu o zapachu brzoskwini i dzikich malin to recepta na szczęśliwe pachy o poranku, zapewniam 😉 Bardzo subtelny, dziewczęcy oraz skutecznie chroni przed potem i nieprzyjemnym zapachem nawet do 48 godzin. Szybko schnie, nie robi plam, pachy się po nim nie kleją. Jestem w nim totalnie zakochana, zapewnia natychmiastową ochronę i radzi sobie bez zarzutów. Jedyne co zauważyłam, to to, że produkt bardzo szybko mi się skończył.
Pomadka ochronna, Pharmaceris
Pomadkę SPF 30 nawilżająco - regenerującą o pojemności 4,2g dorwałam w zestawie kosmetyków Pharmaceris z serii T i stanowiła ona gratisowy dodatek. Pomadka przeznaczona jest do codziennego stosowania i idealnie oraz długotrwale chroni usta, które są narażone na czynniki środowiska zewnętrznego. Jak informuje producent "Skutecznie regeneruje ust oraz zmiękcza i odżywia naskórek, zapewnia kompleks olei makadamia i rycynowego w połączeniu z masłem Shea. Działa łagodząco i odżywczo na zaczerwienione, spierzchnięte lub popękane usta, zmniejszając napięcie i dyskomfort. Wyciąg z ostropestu bogaty w sylimarynę wykazuje działanie łagodzące. Zmniejsza skłonność do wysuszenia ust i chroni przed promieniami UV." Muszę przyznać, że jest wybawieniem dla moich ust, które potrafiły być mocno spierzchnięte i pękające. Kocham tą pomadkę, lecz niestety, nie widziałam, aby była nadal dostępna na stronie.
Pędzel do cieni H 77, Hakuro
Pędzel od polskiej marki Hakuro o numerze H77 przeznaczony do rozcierania cieni do powiek, wykonany z naturalnego włosia kozy, a trzonek jest wykonany z naturalnego drewna. Pędzelek sprostuje moim oczekiwaniom. Jest dość miękki, puszysty, ładnie blenduje cienie. Minusem jest brak dostępności w większości drogeriach stacjonarnych, ale jak traficie na korzystną promocję w drogerii internetowej, to myślę, że będziecie zadowolone.
Kredka do konturowania brwi, Wibo
I to by było na tyle z ulubieńców października. 6 produktów, każdy z innej kategorii, a każdy na swój sposób wyjątkowy i niezbędny.
Koniecznie dajcie znać, czy mieliście jakiś z powyżej zaprezentowanych produktów, a jeśli nie, to czy jakiś was skusił? Do następnego 👄!
Faktycznie zleciał szybciutko ale jak cały rok:(.. Bez kremu do rąk i pomadki ani rusz:D Fajne produkty:*
OdpowiedzUsuńMiałam rexone - większość ich zapachów nie przypada mi do gustu i chyba z tym było podobnie niestety :D
OdpowiedzUsuńRexona od lat mój ulubieniec <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten lakier <3
OdpowiedzUsuńPędzle Hakuro również mam i bardzo lubię, chyba wolę je niż Zoeva, który mam w ilości szt. 1 :P Deo Rexony jednak u mnie się nie spisują.
OdpowiedzUsuńKredki do brwi nie polubiłam, ale pędzel Hakuro kuszący :D
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych produktów nie miałam.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, ze zadnego z tych produktow nie uzywalam.
OdpowiedzUsuńTen kremik do rąk na pewno wypróbuję zatem :)
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnego produktu :-)
OdpowiedzUsuńmiałam ten pędzel z hakuro, ale niestety zaczął gubić włosie
OdpowiedzUsuńchoć miał ze 2 lata
Lubię pędzle Hakuro mma kilka :)
OdpowiedzUsuńOstatnio zakupiłam sobie tę kredkę do brwi i też jestem zadowolona! *.*
OdpowiedzUsuńMam pędzle do makijażu oka Hakuro już bardzo długo i jestem z nich bardzo zadowolona. Są warte uwagi, dobre jakościowo i do tego ich cena nie jest wygórowana.
OdpowiedzUsuńNie miałam tych produktów ale lakier do paznokci ma obłędny kolor!! :)
OdpowiedzUsuńten krem z aloesu mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńLubie te ekspresowe lakiery z Golden Rose. Mam kilka odcieni :-)
OdpowiedzUsuńStosowałam chyba tylko Rexonę, ale ogólnie wolę kulki :)
OdpowiedzUsuńrexonę kocham:) od lat
OdpowiedzUsuńProduktów nie znam, ale ostatnio zamówiłam 9 pędzli z Hakuro i z tego co pamiętam ten o którym piszesz chyba też więc mam nadzieję, że u mnie również się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńTego kremu do rąk nie widziałam jeszcze i też bym pewnie podeszła nieufnie ;)
OdpowiedzUsuńKredkę do brwi chętnie poznam, mam ich pomadę i jestem z niej bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńMyślałam kiedyś o tej kredce do brwi, jednak skończyło się na pomadzie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Uwielbiam pędzle Hakuro, od wielu lat używam i nic się z nimi złego nie dzieje! :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam,ze marka PHARMACERIS ma w swojej ofercie również POMADKI OCHRONNE.
OdpowiedzUsuńMuszę dorwać ten lakier :)
OdpowiedzUsuńLakier mi się bardzo podoba :) piękny kolor.
OdpowiedzUsuńKredka do brwi od dawna mnie kusi :) Czas ją poznać :p
OdpowiedzUsuń