Właśnie przedstawiam długo oczekiwany
efekt końcowy uszycia mojej bluzki koszulowej. Jestem z niej bardzo zadowolona,
choć przyznaję, że na początku obawiałam się co z tego wszystkiego wyjdzie.
Koszula ma w sobie ten plus, że
sprawdza się w każdej sytuacji. Po dobraniu odpowiednich dodatków, zmienia się
niczym kameleon. Idealne sprawdza się do pracy, na wypad za miasto, wycieczkę,
a nawet plażę.
Uwielbiam buty na obcasie lub koturnie, ponieważ tak jak wspomniałaś wyszczuplają sylwetkę, jednak niezbyt często mogę sobie na nie pozwolić (głównie wychodzę w nich na spacery i zakupy), ze względu na nasze ukochane polskie chodniki, łatwo jest się zaczepić albo potknąć, niestety :)
Wow, gratuluję:) Też miałam kiedyś ambicję szycia własnych ubrań, bo zawsze mi się coś uroi w głowie, a w sklepach próżno tego szukać. Niestety, moja maszyna do szycia okazała się zepsuta. O 100zł biedniejsza przytachałam naprawioną maszynę do domu, uszyłam dwie poszewki na poduszkę i znowu się spusła. Nawet mam gdzieś jeszcze skrojoną koszulę;/
Właśnie mam dziwną karnację, w zimie jestem blada jak ściana, a w lecie bardzo szybko się opalam na brązowo. :) Dziękuję Ci ślicznie, za komentarz i za odwiedziny. Wow, jestem pod wrażeniem tek uszytej przez Ciebie koszulki, bardzo fajny wzór, poza tym krój, rewelacyjnie leży - super, oby tak dalej! :)
chodzis z rozowym elementem czuprynowym i masz brak odwagi jesli chodzi o olory na oczach? no nie wierze! :D ale powiem Ci,ze ja tylko na sesjach uzywam takich kolorow albo gdy robie na bloga makijaze,inaczej tylko stonowane barwy :)
Fajnie że sama szyjesz ubrania :) Ja mam s domu maszynę do szycia, może w końcu nadszedł czas, żeby wyciągnąć ją z szafy i też coś uszyć? :D Tylko że kompletnie nie potrafię nic sama stworzyć, mam dużo projektów w głowie ale wykonanie to już zupełnie inna sprawa... Ale od czego ma się babcię :D Pozdrawiam i obserwuję :)
jak tak sobie ta koszula leżała to coś nie byłam nią zachwycona ale poniżej, z krawatem to zupełnie inna bajka, - cudna :)
OdpowiedzUsuńświetny wzorek.
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz ;)
pzdr.
+ obserwuję!
Koszula bardzo ładnie wygląda włożona do spodni, podoba mi się. :)
OdpowiedzUsuńkoszula świetna:) zapraszam częściej do siebie i do obserwowania:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam buty na obcasie lub koturnie, ponieważ tak jak wspomniałaś wyszczuplają sylwetkę, jednak niezbyt często mogę sobie na nie pozwolić (głównie wychodzę w nich na spacery i zakupy), ze względu na nasze ukochane polskie chodniki, łatwo jest się zaczepić albo potknąć, niestety :)
OdpowiedzUsuńnoo czekalam na ten efekt :) koszula wyszła wspaniale!
OdpowiedzUsuńswietnie ubrana :D
OdpowiedzUsuńaaa lubię białe koszule, ale jakoś nigdy nie mogę sobie kupić odpowiedniej.
OdpowiedzUsuńEfekt całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńmasz talent! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna koszula;) Masz naprawdę talent;)
OdpowiedzUsuńŁadnie ;D
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie talenciara no!:))
OdpowiedzUsuńWow, gratuluję:) Też miałam kiedyś ambicję szycia własnych ubrań, bo zawsze mi się coś uroi w głowie, a w sklepach próżno tego szukać. Niestety, moja maszyna do szycia okazała się zepsuta. O 100zł biedniejsza przytachałam naprawioną maszynę do domu, uszyłam dwie poszewki na poduszkę i znowu się spusła. Nawet mam gdzieś jeszcze skrojoną koszulę;/
OdpowiedzUsuńPiękny ma wzorek
OdpowiedzUsuńdzięki za komentarz;) koszula super,szacun! :)
OdpowiedzUsuńKoszula - boska! Krawat, zresztą też :))
OdpowiedzUsuńNa samą koszulę pewnie nie zwróciłabym uwagi, jednak w tym zestawieniu świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńkoszula to must have w każdej szafie :) ta też oczywiście jest z pewnością niezastąpiona :))
OdpowiedzUsuńu mnie nowości + możemy dodać jeśli chcesz :*
W tym zestawie wygląda o wiele ciekawiej niż sama ;) Tak wgl- jest świetna!
OdpowiedzUsuńfajny ma wzorek ;p
OdpowiedzUsuńPodziwiam cię ja bym nie potrafiła uszyć takiej fajnej koszuli ;P raczej jestem antytalent jeśli chodzi o takie sprawy ;) masz boskie włosy
OdpowiedzUsuńWłaśnie mam dziwną karnację, w zimie jestem blada jak ściana, a w lecie bardzo szybko się opalam na brązowo. :) Dziękuję Ci ślicznie, za komentarz i za odwiedziny.
OdpowiedzUsuńWow, jestem pod wrażeniem tek uszytej przez Ciebie koszulki, bardzo fajny wzór, poza tym krój, rewelacyjnie leży - super, oby tak dalej! :)
Powodzenia, pozdrawiam! :*
Świetna koszula :) i przede wszystkim uniwersalna :)
OdpowiedzUsuńfajny efekt końcowy ;d
OdpowiedzUsuńPowtórzę się ale... masz talent : )
OdpowiedzUsuńwybacz ..ale zmienie bo ten mi sie juz znudził ..ale jeszcze zobaczymy ..mam nadzieje ze ci sie spodoba nowy wygląd .
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda z krawatem. ;d
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem- Twojego talentu, koszuli oraz Twojego stylu!
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych ;)
niestety moja dieta jest wymogiem choroby :(
OdpowiedzUsuńa nawyki powoli się zmieniają :D
nie wierze lo woooow szacun ! ta ksozula jest idealna ;)
OdpowiedzUsuńwyszło Ci idealnie :)
OdpowiedzUsuńWow, ale masz talent!
OdpowiedzUsuńWyszła Ci świetnie. Dzięki za koma ;)
Dodaję do obserwowanych i życzę owocnego tworzenia... :D
podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńJesteś świetna :)
OdpowiedzUsuńmiętowy - hit sezonu, a koszula wyszła elegancko!
OdpowiedzUsuńwyszla mega bosko!
OdpowiedzUsuńchodzis z rozowym elementem czuprynowym i masz brak odwagi jesli chodzi o olory na oczach? no nie wierze! :D ale powiem Ci,ze ja tylko na sesjach uzywam takich kolorow albo gdy robie na bloga makijaze,inaczej tylko stonowane barwy :)
OdpowiedzUsuńZdolna jesteś! Jestem pod wrażeniem Twoich zdolności, bo jakby nie patrzeć uszyć sobie coś to nie takie hop!
OdpowiedzUsuńSuper koszulka, masz talent;P
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie:)
http://opisiki-lubie-to.blogspot.com/
Masz świetny blog wiesz? :) na pewno będe tu zaglądać częściej :) Obserwujemy? buziaki:***
OdpowiedzUsuńswietna koszula
OdpowiedzUsuńJa rowniez zodiakalna waga i projektantka z tytulem mgr. po studiach wzornictwo odziezy:)
obserwuje
Łał, boska koszula, zazdroszczę ci talentu :)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedzenie mojego bloga, dodałam twojego do obserwowanych ;>
xoxo
Fajnie że sama szyjesz ubrania :) Ja mam s domu maszynę do szycia, może w końcu nadszedł czas, żeby wyciągnąć ją z szafy i też coś uszyć? :D Tylko że kompletnie nie potrafię nic sama stworzyć, mam dużo projektów w głowie ale wykonanie to już zupełnie inna sprawa... Ale od czego ma się babcię :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
Podziwiam, ja mam czasami trudności z przyszyciem guzika!;)
OdpowiedzUsuńśliczna koszula ;) podziwiam wytrwałość w jej zrobieniu ;)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę ładna!
OdpowiedzUsuńrobi wrazenie!
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo ładna ! :D Jesteś bardzo pomysłowa xD
OdpowiedzUsuńSwietnie wygladasz z tym krawacikiem :) Buziaki :) zapraszam na nowy wpis!
OdpowiedzUsuńWow rewelacja, jesteś mistrzynią!
OdpowiedzUsuńhttp://www.perfection-and-harmony.blogspot.com
Bardzo fajny Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna koszula ;)
OdpowiedzUsuńładna koszula!
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie ;d
OdpowiedzUsuńhaha, sama nie wiem co brałam :p
Bardzo bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńna modelce wygląda prześwietnie, dużo lepiej niż sama :)
OdpowiedzUsuńa jakie są w takim razie twoje klimaty? :)
niezła ci wyszła
OdpowiedzUsuńAle Ci dobrze:P
OdpowiedzUsuńcudna
OdpowiedzUsuńświetnie wyszła .. ;d a jakie fajne włoski ^^
OdpowiedzUsuńsuperrrrrrrrrrrrrrrrr :)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWOW! Ale masz talent! :D Wyszła cudna koszula :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajna, pasuje do ciebie!:)
OdpowiedzUsuńmasz super blog jak możesz wpadnij i zostaw ślad -->http://ja-ja-i-moj-swiat.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńobserwuję i zaprasza do mnie
OdpowiedzUsuńfajna! ;d
OdpowiedzUsuńFajna:)Obserwuję i zapraszam do siebie;)
OdpowiedzUsuńŚwietna koszula! Aż nie mogłam uwierzyć, że sama ją uszyłaś, pięknie;)
OdpowiedzUsuńF.
ŚWIETNA! SZYJ, SZYJ, JUŻ CIĘ dodałam do ciekawych blogów. Pozdrawiam. Ula
OdpowiedzUsuńświetna koszula ;) ja jakoś na razie nie mam weny na szycie ;( a nie ma za co ;)
OdpowiedzUsuńwrocilam do Ciebie by przyjzec sie blizej i prosze:)) koszula wlasnorecznie skrojona...gratuluje bo cudna:)
OdpowiedzUsuń